Pierwsze w tym roku świeże truskawki. Jeszcze nie polskie, ale już niedługo. Narazie musimy się cieszyć tymi importowanymi. Idealny pomysł na szybkie śniadanie, bądź leniwą, niedzielną kolację. Ja mogłabym jeść zawsze i o każdej porze.
Składniki :
1. Truskawki umyć i odkroić szypułki, pokroić na mnejsze części.
2. Układać warstwami jogurt-płatki-truskawki aż szklanka będzie pełna ;)
Można użyć innych, ulubionych płatków bądź musli. Idealne będą te z dodatkiem czekolady lub orzechów.
Składniki :
- 3 łyżki płatków "Fittnes"
- 1 mały jogurt naturalny
- 5 dużych truskawek
1. Truskawki umyć i odkroić szypułki, pokroić na mnejsze części.
2. Układać warstwami jogurt-płatki-truskawki aż szklanka będzie pełna ;)
Można użyć innych, ulubionych płatków bądź musli. Idealne będą te z dodatkiem czekolady lub orzechów.
wygląda pysznie. czekam już na nasze, polskie, truskawki! :))))
OdpowiedzUsuńmniam!:) też lubię takie wariacje, które są idealne na deser czy śniadanie:)
OdpowiedzUsuńNienawidzę, no nienawidzę importowanych truskawek. Nic nie mogę z tym zrobić :)
OdpowiedzUsuńAle sam pomysł bardzo... hmm... popularny :) Przewija się w mojej kuchni w każde lato.