Wielkanocna tradycja : mazurek. Co roku kupiony w sklepie, lecz w tym roku zrobiony własnoręcznie i smakuje bardziej niż te kupne. Myślałam, że przygotowanie mazurka zajmuje dużo czasu, lecz nie, okazał się bardzo prosty w przygotowaniu.
Wesołych Świąt wszystkim blogerom i czytelnikom z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych. ;)
Składniki ( ok 8 mazurków średniej wielkości):
1. Masło rozetrzeć łyżką lub drewnianą pałką (nie musi być roztarte na puch), dodawać cukier, żółtka, mąkę i sól. Zagnieść ciasto i wstawić na 10 minut do lodówki. Ciasto rozwałkowujemy na stolnicy i wykrawamy mazurki ( można użyć formy o dowolnym kształcie). Z boków mazurka robimy tzw falbankę. Pieczemy przez 15-18 minut, aż nabierze złocistego koloru w 180 st. C. Zostawiamy do przestudzenia.Upieczony spód smarujemy dżemem, następnie masą kajmakową i dekorujemy.
Wesołych Świąt wszystkim blogerom i czytelnikom z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych. ;)
Składniki ( ok 8 mazurków średniej wielkości):
- 200 g masła w temperaturze pokojowej
- 4 łyżki stołowe cukru3 żółtka
- 300 g mąki pszennej
- 1 płaska łyżeczka soli
- 1/4 kajmaku w puszce
- 3 łyżki dżemu jagodowego
- lukier i roztopiona czekolada do dekoracji
1. Masło rozetrzeć łyżką lub drewnianą pałką (nie musi być roztarte na puch), dodawać cukier, żółtka, mąkę i sól. Zagnieść ciasto i wstawić na 10 minut do lodówki. Ciasto rozwałkowujemy na stolnicy i wykrawamy mazurki ( można użyć formy o dowolnym kształcie). Z boków mazurka robimy tzw falbankę. Pieczemy przez 15-18 minut, aż nabierze złocistego koloru w 180 st. C. Zostawiamy do przestudzenia.Upieczony spód smarujemy dżemem, następnie masą kajmakową i dekorujemy.
Zmodyfikowany przepis Neli.
Nigdy nie jadłam kupnego. Szczególnie, że faktycznie mazurka robi się bardzo szybko.
OdpowiedzUsuńNa szczęście już sie o tym przekonałam i szczerze wątpię, że kiedyś jeszcze kupię mazurka w sklepie. ;)
UsuńWyglądają przepięknie.
OdpowiedzUsuńMam od kilku tygodni masę krówkową w szafie i marzyłam o mazurku, ale miałam też 3 inne "musowe" ciasta, więc zrezygnowałam... Sernik, makowiec i baba... a do tego mazurek - za dużo jak dla 2 dorosłych i niemowlaka :(